Łączna liczba wyświetleń

sobota, 20 maja 2017

Wianek z hortensji


...foamiranowych:)
Mimo początkowej niechęci do tej pianki,coraz bardziej ją lubię.Foamiran daje dużo możliwości,ale wymaga jednak troszkę wprawy i co najważniejsze,bliższego poznania:)
Przyznam Wam się szczerze,że tak jak w przypadku bzu,którego kwiatuszki były przemyślaną formą,tak w przypadku hortensji było zupełnie na odwrót.Powstała przez całkowity przypadek,podczas prób "zbadania" możliwości foamiranowej pianki.
Kwiatuszki nawleczone są na gałązki z sizalu.Układam je w pęczek i tylko od mojego "widzimisię"
zależy wielkość kul.Sizalowe łodyżki nadają hortensji sprężystości,tak dla nich właściwej w naturze.
Za pomocą niteczki obwiązywałam bukieciki,nadając im kształt wianka.
Wianuszek jest niezwykle delikatny,sprężysty,udało mi się osiągnąć bardzo naturalny,prawdziwy efekt:)Płatki koloruję pastelami,które wspaniale pprzenikają przez siebie poprzez ich wcieranie.Również w barwach można uzyskać cudownie naturalny efekt.Jak wiecie hortensje są przepięknie kolorowe,więc mamy tu duże pole do popisu przy ich tworzeniu.
Dzisiejszy wianek jest mały,ma ok,14cm średnicy.Już planję następny,tym razem w innych barwach i większym rozmiarze.

Powstało również pudełko dla tej dekoracji.Pudełko lekko zmediowane,charakterem zapowiadające zawartość:)Jest to prezent dla wspaniałęj osoby,bardzo dzielnej i takiej,na którą mogę liczyć,więc chciałam by było to coś wyjątkowego.Mam nadzieję,że się udało.Prezent jest właśnie w drodze,więc nie mogę jeszcze zdradzić dla kogo jest przeznaczony:)





























































Wianuszek zgłaszam na wyzwanie            Art Piaskownicy
bo tak sobie myślę,że hortensje,zwłaszcza te suszone,to bardzo częsty element wystroju w stylu shabby chic:)



                                                                         Scrapek.pl




                                                         
                                                                  oraz Studio SZOK






                                       Życzę Wam przepięknej pogody na weekend:)
                                                                       Ada:)

51 komentarzy:

  1. Ada! Stworzyłaś cudowną pracę! Bardzo lubię wianki.
    Patrząc na zdjęcie, na liście czytelniczej, byłam pewna, że wykorzystałaś naturalne kwiaty hortensji.
    Myślę, że obdarowaną osobę podarunek zachwyci! Dodatkowo pudełko jest równie piękne, jak sam wianuszek.
    Miłej soboty :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)Twoje słowa świadczą zatem,że osiągnęłam zamierzony efekt,bardzo mnie to cieszy:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Aduś ,czy ja już pisałam tu,że jesteś niesamowita,uzdolniona,wrażliwa na piękno,no ARTYSTKA !!!!!
    Jak przeszłam do oglądania zdjęć,to zaniemówiłam 😲
    Wianek jest tak zrobiony,że przybliżałam zdjęcia chcąc się przekonać czy aby nie nabrałaś nas z tymi kwiatkami hortensji.
    Wow,osiągnęłaś mistrzostwo w robieniu kwiatków z tej pianki, przepiękne,jak żywe,gdyby nie Twoja wrażliwość na piękno nie powstały by takie,jestem o tym przekonana.
    Pudełeczko do tego jest cudne,całość wspaniała i ucieszy osobę obdarowaną przez Ciebie to pewne.
    Buziaki zostawiam 😘 😘 😘 😘 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu:)Zależało mi na tym,by kwiatki wyglądały jak najbardziej naturalnie,więc chyba się udało.Jeszcze raz dziękuję Ci za tyle miłych słów.
      Buziaki:)

      Usuń
  3. No cóż, -dziewczyny napisały dokładnie to co ja bym chciała. jesteś niesamowita! wianek jest przeuroczy i absolutnie cudowny :) Nawet sobie nie wyobrażam jak te kwiaty godzinami układałaś. Mistrzostwo świata !!! Pudełko jest samo w sobie prześliczne i może być osobnym prezentem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)Masz rację Aguniu,trochę to trwało,ale to nic w porównaniu z bzem:)))

      Usuń
  4. Mam te "Twoje" hortensje Adusiu na liście "koniecznie spróbować" i dziś utwierdziłam się w przekonaniu że muszę to zrobić. Tylko ostatnio z czasem krucho a biurko pełne zaczętych prac. Pięknie ujarzmiłaś foamiran! Jestem zachwycona tym wianuszkiem i subtelnymi kolorami kwiatów. Równie subtelne jest to pudełeczko, wygląda jak opakowanie na wianuszek. Zrobisz komuś przepiękną niespodziankę.
    Dziękuję Ci dzisiejszy komentarz, bardzo się wzruszyłam...
    Ściskam Cię serdecznie i ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Ewuniu,że doceniłaś efekt mojej pracy z foamiranem,bo na początku nie byłam pewna,czy w ogóle sobie poradzę.Miło mi,że i Tobie przypadły do gustu moje hortensje:)
      Również mocno Cię ściskam:)

      Usuń
  5. Piękny wianek i piękne pudełko. Wszystko stanowi bardzo elegancką i śliczną całość;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne:) dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne:)) hortensja wygląda jak żywa!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)Bardzo mi zależało na takim efekcie.Tym bardziej mi miło:)

      Usuń
  8. Wspaniała kompozycja z hortensji! Wianek choć mały, ale urzekający, pudełeczko bardzo subtelnie się prezentuje. Całość taka wręcz bajkowa, gratuluję takich udanych prac!!! Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci Alinko dziękuję.Cieszę się,że uważasz je za udane:)
      Również pozdrawiam Cię serdecznie:)

      Usuń
  9. Stworzyłaś piękne rzeczy :) A hortensja... wygląda jak żywa <3 Przepiękne prace! Wianuszek delikatny i zachwycający... zresztą pudełeczko też :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Dorotko,a zwłaszcza za określenie,że wygląda jak żywa:)
      Fajnie jest osiągnąć zamierzony efekt!

      Usuń
  10. Aduś, Twój wianuszek jest przecudny!
    Uwielbiam hortensje i zawsze przechowuję kilka suszonych, a Twoje wyglądają jak żywe.
    Jesteś mega pracowitą mróweczką, a efekty tej pracy zachwycają :-)
    Moc uścisków przesyłam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwonko.Cieszę się bardzo,bo jesteś kolejną osobą,która potwierdza,że udało mi się osiągnąć cel:)Muszę do Ciebie wpaść po radę,bo w zeszłym roku "wzięłam się" za suszenie hortensji i niestety...na tym polu poległam:(
      Również mocno Cię ściskam:)

      Usuń
  11. Piękne kwiaty w pięknej oprawie. Aduś cudownie radzisz sobie z foamiranem, kwiatuszki wyglądają jak żywe. Doskonały pomysł na taki prezent kwiatowy, który można wysłać- dotrze do adresata w doskonałej formie i nigdy nie zwiędnie - bardzo mnie urzekła taka forma podarunku. Fantastyczna kolorystyka, bardzo delikatna i pastelowa z dodatkiem koronki a wieko pudełeczka ozdobione z dużym smakiem - klimacik shabby w 100 %.
    I kto do kogo będzie zaglądał w deszczowe dni, by nacieszyć oko wiosną i pięknymi kwiatami? Ściskam mocno i serdecznie pozdrawiam :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy reakcję osoby obdarowanej.W duszy liczę,że będzie mile zaskoczona:)
      Dziękuję Ci za to co dostrzegasz w moich pracach.Fajne uczucie być docenianym:)
      PS.Czyli w deszczowe dni po prostu się odwiedzamy:)))
      Również Cię pozdrawiam i przesyłam uściski:)

      Usuń
  12. Jak Ty to robisz?? że tworzysz takie cuda?? Ja samych kwiatów tak przecudnej urody nie mogę zrobić :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie uwierzysz, ale pobuszowałam po Twoim blogu aż do pierwszego wpisu! :) Z przyjemnością czytałam i oglądałam kolejne i kolejne posty. To miejsce ma czar, emanuje spokojem i ciepłem oraz wrażliwością osoby, która go pisze.
    Wianek i pudełeczko do kompletu jest ujmująco "czyste", świeże i niewinne... Piękne!
    Pozdrawiam serdecznie
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuniu,sprawiłaś mi ogromną radość swoimi słowami.To chyba najmilsze co mogłam usłyszeć.Serdecznie Cię witam u siebie i zawsze gorąco zapraszam:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. To bardzo się cieszę i serdecznie ściskam! :)

      Usuń
  14. Ojej, najpierw zobaczyłam zdjęcia… myślałam, że są prawdziwe! Wyczarowałaś z foamiranu prawdziwe cudo :) efekt jest super… podziwiam i mogę się tylko domyślać, ile cierpliwości kosztowało wykonanie tylu kwiatuszków :) pudełko jest obłędne, kolory są takie ciepłe, domowe, jednocześnie eleganckie, naprawdę uczta dla oczu… Przepiękny prezent!!!
    Życzę powodzenia w wyzwaniach! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justynko:)Masz rację,wykonanie tak dużej ilości kwiatków,potrzebnych do stworzenia nawet niewielkiego wianuszka,to dobry trening,by ćwiczyć swoją cierpliwość.Ale po przeczytaniu Waszych pochlebnych opinii,na pewno jeszcze nieraz podejmę się tego zadania:)

      Usuń
  15. Podchodzę do foamirianu jak do jeża ;-) ale przeglądając m.in Twoje prace z tego materiału mam ogromną ochotę też tak umieć :-) wianuszek cudny, delikatny, eteryczny, bardzo mi się podoba! Ciekawa jestem kolejnych Twoich pomysłów :-) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do foamiranu,to sama jestem ciekawa,co jeszcze uda mi się z niego potworzyć:)

      Usuń
  16. alez śliczności:)
    pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jest zachwycający, pudełko również. Uwielbiam hortensje...:)
    Dziękuję za udział w wyzwaniu Scrapka!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ach jakie cudowne! Przepiękne! Dziękujemy za udział w wyzwaniu Studio SZOK. Pozdrawiam bardzo serdecznie -Gosia/Peninia

    OdpowiedzUsuń
  19. No, jak żywe! Przepięknie to wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne kwiatki, uroczy wianek!
    Dziękuję za udział w wyzwaniu Studio SZOK :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepięknie wyszły hortensje. Niezwykłe, co może powstać z pianki! Dziękuję za udział w wyzwaniu ArtPiaskowbnicy!

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczny wianuszek :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Art - Piaskownicy :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam hortensje. Dziękuję z udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy

    OdpowiedzUsuń
  24. ale cudne:)
    też próbuję z tym foamirem ale nic nie wychodzi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No łatwo nie jest,to prawda.Mi tak trochę przez przypadek wyszły te hortensje jak wyszły,ale co do innych kwiatów,to nie wiem.Muszę popróbować.Różnie to z tym foamiranem bywa,raz lepiej,raz gorzej;)

      Usuń
  25. Piękny! Wyglada bardzo naturalnie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo:)