Czas ten wykorzystałam na przygotowywanie dekoracji świątecznych wg. mojej ogólnej koncepcji bożonarodzeniowego wystroju.
Dzisiaj odsłona dwóch pierwszych...
I'd like to show you two Christmas decorations.
Ten wianek wykonałam jako pierwszy.Użyłam łańcucha z białego puszku i robionego na szydełku
łańcucha z niebiesko szarej, włochatej włoczki.Dodałam tylko sznureczek perełek.Nie chciałam
przesadzić z ozdobami,by nie odebrać mu lekkości.
Zdjęcia robiłam na różnych tłach,ale ani jedno nie oddaje w pełni zwiewności wianuszka czyli tego
co w nim wydaje mi się najładniejsze.
Do kompletu powstał stroik.
Świecę pomalowałam zwykłą farbą akrylową i ozdobiłam wycinanką z wykrojnika Memory Box.
Popruszyłąm leciutko białym,drobniutkim brokatem-ledwo widocznym (na zdjęciu błyszczący
pasek na świecy, nie mający nic wspólnego ze stanem faktycznym :(
c.d.n.
Ada:)
Śliczne!!! świeczka przecudnie wygląda z tą delikatną wycinanką :)
OdpowiedzUsuńAle fajny wianuszek, taki przyjemny, cieplutki w sam raz dla mnie zmarzlucha hehe ten swiecznik ze świecą równie fajnie sie prezentuje. Sama po weekendzie mam zamiar zabrać sie za swiece. Cieszę sie ze problemy z aparatem juz jakoś rozwiazalas i czekam na kolejne posty z Twoimi pracami.
OdpowiedzUsuńP.s. Lubie decu i brudne palce przy malowaniu ;-)
Tak,ja też w decu lubię to najbardziej:)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny:)
Piękne rzeczy tworzysz,zauroczyła mnie świeczka. Jest śliczna. Podobają mi się też kartki. Pozdrawiam. Kasia-mazurskie pasje:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
OdpowiedzUsuń